Czy nauka samodzielnego zasypiania oznacza konieczność pozostawienia dziecka, aby się wypłakało w samotności i w końcu samo zasnęło?

Jest bardzo wiele różnych metod (tzw. technik behawioralnych), które umożliwiają nauczenie dziecka samodzielnego zasypiania. Metody te różnią się między sobą głównie ze względu na sposób reagowania na płacz dziecka w trakcie nauki:

– najbardziej radykalna i kontrowersyjna metoda to tzw. „wypłakiwanie“/“wygaszanie“ (z ang. „cry it out“ /„extinction“). Metoda ta zakłada całkowity brak reakcji na płacz dziecka w czasie przeznaczonym na sen, a więc dziecko jest odkładane np. wieczorem a rodzice wchodzą do niego o wyznaczonej porze rano, nawet jeśli płacze ono w nocy. Metoda przynosi zwykle efekty w ciągu kilku dni.

– „kontrolowane wypłakiwanie“/“ferberyzacja“ (z ang. „controlled crying“, „ferberising“, „check and console“, „fading”), jedną z pierwszych jeśli nie pierwszą wersję tej metody stworzył amerykański pediatra Richard Ferber – stąd często spotykany termin „ferberyzacja“, polega na pozostawieniu płaczącego dziecka i pocieszaniu go co jakiś czas, w ściśle określonych i zwykle coraz dłuższych interwałach czasowych, np. co 3-5-7 minut. Metoda zwykle przynosi efekty w okresie od 7-10 dni.

– różnorodne odmiany metody tzw. „stopniowej separacji“ (z ang. „camping out” lub „fading”), gdzie rodzice stopniowo wycofują swoją obecność oraz skojarzenia związane z zasypianiem pomału towarzysząc mu w zasypianiu ale pomału odsuwając się od łóżeczka dziecka (zwykle trwa to ok 1-2 tygodni). Inna wersja „stopniowej separacji“ polega na tym, że dziecko, które np. początkowo spało w łóżku z rodzicami powoli „odsuwamy“ od siebie – przy małych dzieciach „wędrujemy“ z łóżeczkiem coraz dalej od łóżka rodziców, przy starszych może to być materac na którym początkowo śpi dziecko przy łóżku rodziców a potem w coraz większej odległości. Metoda przynosi efekty zwykle w okresie od minimum tygodnia do czterech.

– tzw. „staylistening“ („towarzyszenie w płaczu“), które może być metodą samo w sobie lub techniką wspomagającą przy innych metodach, polega na biernym towarzyszeniu dziecku w czasie płaczu, również trzymając je w ramionach. Metoda zwykle przynosi efekty w ciągu ok. 7-14 dni.

– „podnieś/odłóż“ (z ang. put up/put down“), metoda nazwana i spopularyzowana przez brytyjską pielęgniarkę Tracy Hogg, polegająca na tym, że bierzemy dziecko na ręce gdy płacze i odkładamy natychmiast, gdy przestaje płakać. Metoda zwykle przynosi efekty w okresie od 7-14 dni.

– bardzo powolne (rozłożone na tygodnie/miesiące) rezygnowanie ze „wspomagania“ dziecka w trakcie zasypiania mieszanymi metodami z elementami m.in. stopniowej separacji czy bardzo delikatne odchodzenie od skojarzenia karmienia piersią z zasypianiem (np. autorstwa Elizabeth Pantley, amerykańskiej pedagog). Metoda zwykle przynosi efekty w okresie od kilku tygodni do kilku miesięcy.

… i wiele innych, będących „kombinacjami“ powyższych.


Możliwość komentowania została wyłączona.

Koszyk0
Brak produktów w koszyku!
Kontynuuj zakupy
0