Moja prawie 9 miesięczna córka zasypiała tylko przy piersi albo w wózku. W dodatku spała ze mną w łóżku i budziła się średnio co 3 godziny. Może nie brzmi to tak źle, ale problem polegał na tym, że jak tlko poczuła, że nie ma mamy, że znalazła się w łóżeczku lub że wózek przestał się ruszać to zaraz było po spaniu. Wybudzał ją także niewielki hałas i w zasadzie mama musiała kłaść się znowu z dzieckiem lub iść na spacer. Błędne koło. Byłam już tą całą sytuacją zmęczona tym bardziej, że tylko ja przez cały dzień i noc się nią zajmuję. O Pani Agnieszce dowiedziałam się przez przypadek. Jak rzadko kiedy, akurat rano włączyłam telewizor i z Mają na rękach oglądałam Dzień Dobry TVN. Na szczęście jednym z gości była Pani Agnieszka i choć rozmowa nie trwała długo to pojawiło się dla mnie światełko w tunelu  Nie zdawałam sobie sprawy, że są ludzie którzy pomagają w tego typu problemach. Kilka dni minęło zanim zdecydowałam się nawiązać kontakt z Dobranocką. Potem już było z górki: wypełniłam kwestionariusz, podpisałam deklarację, umowę i dostałam Plan Nauki Zasypiania. Wtedy znowu była chwila zwątpienia –  czy Ja dam radę, czy będę na tyle silna by przejść przez atak płaczu mojego kochanego dziecka i nie okazać zdenerwowania, itp. Po godzinnej rozmowie z Panią Agnieszką nabrałam jednak odwagi, wiary w siebie i przekonania że robię dobrze chcąc nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania. Codzienny kontak z Panią Agnieszką podczs wdrażania planu nauki zasypiania był dla mnie bardzo ale to bardzo pomocny. Na bieżąco korygowała moje błędy i z dnia na dzień moje dziecko zaczęło coraz szybciej samo zasypiać i przesypiać prawie całą noc. Coś co wydawało mi się niemożliwe okazało się rzeczywistością.  Bardzo polecam wszystkim rodzicom z podobnymi problemami współpracę z Panią Agnieszką. Jest to bardzo sympatyczna, słowna, ciepła osoba a co najważniejsze doskonale zna się na tym czym się zajmuje !   Pozdrawiam


Możliwość komentowania została wyłączona.

Koszyk0
Brak produktów w koszyku!
Kontynuuj zakupy
0